Unia Europejska stara się dbać o środowisko. W tym celu organy unijne podejmują szereg inicjatyw mających na celu zmniejszenie zużycia energii i mniejszą emisję gazów, przede wszystkim dwutlenku węgla.
Zgodnie z rozporządzeniem Komisji Europejskiej na terenie krajów członkowskich producenci i importerzy oświetlenia nie mogą sprzedawać żarówek o mocy 100 watów i większej. Natomiast sklepy muszą wysprzedać zapasy obejmujące 100-watowe oświetlenie żarowe.
Unijni komisarze motywują swoją decyzję o zakazie tym, że tradycyjne żarówki są bardzo energochłonne, a przy tym mało wydajne, ponieważ tylko 5-10 proc. wykorzystywanej energii zamieniają na światło. To sprawia, że gospodarstwa domowe i firmy używające takiego oświetlenia muszą zużyć więcej energii, by lampy dały tyle światła, ile aktualnie potrzeba. Skutkiem tego jest większa produkcja dwutlenku węgla, który wytwarza się podczas produkcji prądu elektrycznego.
W niedługim czasie (2011-2012 r.) zakaz obejmie także żarówki niższej mocy. Stopniowo wycofywane będą również żarówki matowane i świetlówki halogenowe. Eksperci obliczyli, że dzięki tym rozwiązaniem emisja dwutlenku węgla obniży się o 15 mln ton rocznie. Do 2020 roku pozwoli to zaoszczędzić około 40 TWh rocznie (co daje 5-10 mld euro). Tyle energii przez rok zużywa 11 milionów gospodarstw domowych, czyli np. Polska i Słowacja razem wzięte.
Dlatego już dziś warto zaopatrzyć się w LED, czyli diodę która jest bardzo wydajna, a zarazem mała i energooszczędna.
, a oprócz tego syntetyczne, w wymyślnych proporcjach oraz kolorach. Dobrze dostosowane dopełnienia tego rodzaju będą cudnym dopełnieniem naszych bajkowych ogrodów.
To zapełnienie mamy możliwość napotkać w dużej liczbie płyt ściennych aktulanych w branży budowlanym. Jest ono dość dobre, kiedy rozchodzi się o izolację termiczną, lecz waga produktu oraz jego wartość jest już odrobinkę wyższa.
Przeprowadzana aktualnie regulacja, czy jak ktoś woli optymalizacja temperatury zasilania pozwoli na zaoszczędzenie opłat powiązanych z ogrzewaniem.